Ogromny port rybacki połączony jest z dokami wojskowymi. Miasto, jako stacja neutralna, niezbyt chętnie przyjmuje tutaj siły Rebeliantów czy też Ogrodów. Aczkolwiek zacumowanie statku jest tutaj jak najbardziej możliwe.
Całość przypomina bardziej doki wojskowe, aniżeli porty rybackie. Aczkolwiek pomiędzy ogromnymi łodziami i statkami wyraźnie widać całe mrowia mniejszych, malutkich łódeczek rybackich. Nie ma tutaj ani ładu, ani jakiegokolwiek porządku. Także cumowanie tutaj jest "na własną odpowiedzialność". Trzeba bardzo dobrze manewrować, bowiem jest pewna szansa przez ten bałagan, że się już na morze nie wypłynie...